Witajcie!
Myślałam, że trochę mniej czasu upłynęło od poprzedniego posta,
ale jak widać czas szybko leci.
Aż za szybko..
Niedawno zaczęło się lato, a tu już prawie jego koniec.
Pogoda się ku temu zapowiada.
Noce są chłodne, a nawet zimne brr..
Mam wrażenie, że my kobietki nie mamy na nic czasu.
Lato to oczywiście czas przetworów,
robienia tzw. "zapasów na zimę".
W tym roku zaopatrzyłam się tylko w ogórasy,
ale mam zamiar jeszcze zrobić dżemiki
i moje ukochane buraczki z papryką.
![]() |
Korniszony obowiązkowo muszą się znaleźć w mojej spiżarni :-) |
![]() |
Pikle z miodem pycha! ;-) |
Pochwalę się Wam moim nowym nabytkiem.
Od dłuższego czasu szukałam większego stołu, który się rozkłada.
I padło na - Ikea INGATORP.
Jestem z niego bardzo zadowolona.
Jego poprzednik był szklany, więc bez przerwy trzeba było pucować.
Nie rozkładał się i był za mały -120cmx80cm.
Ten ma wymiar 155x87, a rozkłada się na 215cm.
Już nie mogę doczekać się Świąt z jego udziałem..
Heh rozmarzyłam się, przecież bądź co bądź mamy jeszcze lato.
Poniżej kilka zdjęć zrobionych w wolnej chwili..
![]() |
Patera - westwing.pl |
![]() |
Lampion - westwing.pl |
![]() |
Nowa półka, która zapełniła troszkę pustkę na ścianie |
![]() |
Sernik z białą czekoladą na wodzie - pychota! ;-) |
Następnym razem dodam zdjęcia mojego pokoju dziennego
w całości, a nie tylko części jadalnej. Obiecuję! :-)
Potem przyjdzie czas na resztę mieszkania.
Pozdrawiam Was cieplutko i życzę nam wszystkim jeszcze upalnych dni.. :_*